W dzisiejszym artykule chcielibyśmy zgłębić problem, o który często pytacie w wiadomościach. Czy spawacz może badać i oceniać swoje spoiny?
W normie PN-EN ISO 9712 – Badania nieniszczące – kwalifikacja i certyfikacja personelu badań nieniszczących, nie ma wzmianki o tym czy osoba wykonująca spoiny może je jednocześnie oceniać. Norma tłumaczy jedynie, jakie są wymagania dla poszczególnego stopnia certyfikacji w metodach badań nieniszczących. Opierając się o treść normy PN-EN ISO 9712, nie ma przeciwwskazań do tego, aby spawacze wykonujący spoiny mogli następnie wykonać badania nieniszczące. W ujęciu normy najważniejsze jest, aby osoby wykonujące badania nieniszczące posiadały kompetencje do ich wykonywania.
W prawie istnieje zasada, że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie. Sędzia zawsze powinien być bezstronny. Podobnie powinno być w praktyce inżynierskiej. Projektant planujący konstrukcję nie może być równocześnie osobą sprawdzającą i zatwierdzającą dany projekt. Lepiej więc, aby spawacz nie badał spoin, które sam wykonał. Gdy spawacz sam wykona spoinę, a następnie przeprowadzi badania wizualne i wystawi protokół ( w ramach posiadanych uprawnień), istnieje ryzyko, że oceniając swoją pracę, nie zauważy wszystkich występujących niezgodności spawalniczych.
Nie wyklucza to jednak możliwości, że spawacz może, a nawet powinien przeprowadzić wstępną ocenę złącza spawanego. Powinien zrobić to przed końcowym odbiorem, aby wykluczyć niektóre niezgodności spawalnicze oraz skrócić czas produkcji (odbioru końcowego elementów).
Najlepiej, aby (poza spawaczem sprawdzającym spoinę w ramach samokontroli) spoinę skontrolowała inna osoba posiadająca kwalifikację do wykonywania badań wizualnych. Wtedy mamy pewność, że taka osoba oceni obiektywnie jakość wykonanego złącza.
Najczęściej w przemyśle można spotkać się z 2 rozwiązaniami:
W obu przypadkach zadaniem spawacza jest wykonywanie zadań uwzględnionych w procesie wytwarzania danych elementów. Oceną jakości ich wykonania zajmują się zaś osoby do tego wykwalifikowane i posiadające obiektywne spojrzenie na badany przedmiot. Takie rozwiązanie jest dobre, ponieważ dany element poddany jest ocenie minimum dwóch par oczu ( z czego jedna nie jest zmęczona wysiłkiem po wykonywaniu prac spawalniczych).
Pierwszą osobą jest spawacz, który wykonał spoinę, a następnie ocenił ją w ramach samokontroli. Po spawaczu spoinę zawsze powinna sprawdzić osoba wykonująca badania nieniszczące i oceniająca ich wyniki. Zwiększa to szanse na wyłapanie ewentualnych niezgodności spawalniczych oraz daje większą pewność, że dany element nie wróci do wytwórcy w ramach reklamacji.
Aby zapewnić odpowiednią jakość wyrobów, najlepszym rozwiązaniem jest rozdzielenie pracy spawacza i kontrolera jakości. Spawacze powinni się skupić na wykonywaniu poprawnych złączy spawanych oraz na badaniu swoich spoin, sprawdzając, czy nie posiadają one niezgodności spawalniczych. Natomiast kontrolą jakości powinny zająć się bezstronne osoby, posiadające odpowiednie kompetencje. Takie rozwiązanie daje najlepszą gwarancję, zarówno spawaczowi, kontrolerowi jakości, jak i wytwórcy, że dany wyrób spełnia wymagania, nie tylko norm, ale i klientów.